A kiedy przyjdzie panu Premierowi(Nie są przypadki to rzadkie)Wprowadzać nowy podatek ludowiNie chce go nazwać podatkiemTyle słów pięknych polszczyzna stworzyłaA to nie jego wszak winaPodatek, niezbyt rzecz ludowi miłaNiech się nazywa "danina"Cukrem się truje pospólstwo złowieszczeI nic nie płaci mu za toNowy podatek od cukru więc jeszczeNiech się nazywa "opłatą"ZUS, co niechętnie go płacą rodacyPodobny innym podatkomMógłby być nazwan podatkiem od pracyLecz wdzięczniej go nazwać "składką"Składka, akcyza, podatek, daninaVAT albo cło, dajmy na toBo to nie żadna jest Premiera winaŻe jest polszczyzna bogatą
;))))