email:
hasło:

zarejestruj się
wyloguj się

My, małpy


Jesteśmy tu tylko na chwilę
Ze swym ułomnym, kruchym ciałem
Nie żyją ludzie - i goryle
O których kiedyś, gdzieś czytałem

I marne są wieczności szanse
Potraciliśmy większość złudzeń
Nie żyją ludzie - i szympansy
A może - szympansy i ludzie

A z nami wraz odejdzie w przeszłość
Świat, który jest. Świat, który znamy
Zniknęło niebo już. I piekło.
Jak ludzie. I orangutany




Autor


2023-08-12 20:08:28.0

Próbujemy sobie wytłumaczyć sprawy których nie rozumiemy. Dlaczego chęć przetrwania ma być nadrzędną ? W naszym rozumieniu tak powinno być ? Ale czy nasze rozumienie i przeświadczenia są coś warte jeśli tak naprawdę prawdopodobnie nie rozumiemy niczego. Bo np czym jest czas ? Elektron ? Przecież nie mamy pojęcia o podstawowych pojęciach które chlubimy się mierzyć i opisywać....

Ktoś

2023-02-19 19:11:29.0

Jeszcze taka refleksja. A może tak naprawdę geny są inteligentne? To, że dostają informacje na wejściu w inny sposób niż my, to że "myślą" dużo wolniej - to tylko szczegóły techniczne. A ja sobie tak lekko stwierdzam, że nie są inteligentne w porównaniu z ludźmi. Równie dobrze jacyś kosmici reagujący z szybkością rzędu pikosekund stwierdziliby po odwiedzeniu Ziemi, że życia inteligentnego na niej nie ma. No, są jakieś wielkie bryły materii, zwane ludźmi, ale przekażesz takiemu jakąś informację, to on przez milisekundę potrafi nie reagować. Cecha zwana inteligencją nie powinna zależeć od szybkości reakcji. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Zatem wycofuje się ze stwierdzenia, że geny nie są inteligentne. Może są.

Paweł

2023-02-12 16:07:47.0

Jakieś czterdzieści lat temu miałem numer "National Geographic" - po angielsku. To były czasy komuny, dostałem ten numer od ojca, który mieszkał wtedy w Stanach. Zdążył wyjechać przed stanem wojennym. I w tym numerze był artykuł o gorylicy Koko, która opanowała język migowy. Dało się z nią sensownie rozmawiać. Niedawno dowiedziałem się o śmierci Koko. Jakie to dziwne - zazwyczaj dowiadujemy się o śmierci innych ludzi. Z tej zadumy wzięła się pierwsza strofka niniejszego wiersza. Jeszcze takie skojarzenie - ktoś zapytał pana doktora Tyborowskiego (YT, polecam!), czy "człowiek pochodzi od małpy". Pan doktor Tyborowski natychmiast odpowiedział - "człowiek JEST małpą". Kreacjonistom nie mieściło się w głowie, że Stwórca nie musi być inteligentny. Bo nasz stwórca - samolubny gen - nie jest inteligentny. Robi to, co robi nie W JAKIMŚ CELU ale z JAKIEGOŚ POWODU. Z tego mianowicie, że geny, które nie konstruowały takich maszyn jak my - wyginęły.

Paweł