|
Głupie pytanie Z czego, zapytam głupio, ludzie się bogacą? Własną pracą, czy może unijną dotacją? Daliście się oszukać, a nie po raz pierwszy Wyrzucając na śmietnik morały mych wierszy Cała ta integracja, którą teraz macie To inna nazwa na zwyczajną okupację Kolonia Watykanu, Unii, Izraela Nazywa swego wroga mianem przyjaciela My nie mamy przyjaciół, a jakaż przyczyna? Czy zawsze wina innych, czy też nasza wina? Nieskazitelny naród, chcielibyśmy życzyć A skąd się biorą prawie wszyscy politycy? Pisał romantyk Xięgi Pielgrzymstwa Polskiego Mamże kontynuacją pisać dzieła tego? Ja nie jestem, niestety, żadnym Mickiewiczem Złym jestem adresatem dla pobożnych życzeń Szlacheckim pochodzeniem ja się nie pochwalę Moi przodkowie byli zwyczajni kowale Maż Wam potomek chłopów historią tłumaczyć? Niechże będzie, powiem Wam co to wszystko znaczy Już w wieku dziewiętnastym, kiedy nas nie było Prusom wygrać trzy wojny z rzędu się zdarzyło Wszystkie trzy wojny! Z Danią, Austrią i Francją Wstała nowa potęga, któż chciał przegrać czwartą? Powstała koalicja, by pokonać Prusy W Pierwszej Wojnie Światowej dało się je zdusić Ale się odrodziły! Mało brakowało By w Drugiej Wojnie wzięły Europę całą Mamy kontynuację teraz, drogą nową Jeszcze niezbyt gwałtowną, nawet pokojową A Wam pisał Sienkiewicz, tu przypomnieć muszę Mit jak Bartek Zwycięzca, głupi Polak w Prusiech Za Prusy walczył z Francją i w służbie francuskiej Walczących był Polaków wziął w niewolę pruską Pisała Konopnicka w słynnej Rocie bajki Ksiądz katolicki w Wrześni namawiał do strajku Wszystko było na odwrót, Bartek był Zwycięzcą I zamiast walczyć z nimi, było pomóc Niemcom Powiem Wam po raz któryś, jak Rzym nimi gardzi Wszystko dlatego, że Prusacy – protestanci Rzym nienawidzi wszystkich nie pod swoją władzą I przeciw nim użyje, co użyć się dadzą Sprawdźcie, że prawdę mówię, wszak w literaturze Nagle na Niemców dzieła (przykładami służę) Pojawiły się kiedy Francji dołożyli Reymont, nawet Żeromski tej sprawie służyli Polaków szczuć na Niemców, wszyscy wokół zgodnie Szczuli nas tedy zewsząd, gdy im tak wygodnie Nie bacząc na to, że rozbiorów Prusy dokonały A nie Niemcy! Bo Niemcy wtedy z boku stały Co do rozbiorów inną mam znów perspektywę I że tak późno były, jedynie się dziwię Państwowi niewolnicy, moje przodki – chłopi Odrabiali pańszczyznę w centrum Europy Wolność nam car dał ruski, nie polscy szlachcice Ci byli nam gotowi ostatnią krwawicę Odebrać, a samego wysmagać, uwięzić Nawet zabić lub sprzedać, wszystko dla pieniędzy I nic się nie zmieniło, zadłużenie wzrasta Sprzedają nas jak dawniej, jak za czasów Piasta Patrzcie własnej wygody, bratajcie się z siłą Lecz nie z komunistami, to już u nas było Unia Europejska już tego nie kryje: Najpierw były marchewki, teraz będą kije
2022-02-20 14:03:41.0Nowa rymowanka historyczna. Trochę o moim stosunku do Pierwszej Rzeczpospolitej, do Prusów, do Niemiec, do Rzymu i do Unii Europejskiej. Paweł
|
|