Dziubdziński

"Wojny nie będzie!" rzekł raz Dziubdziński do tłuszczy
Więc zanim nam Dziubdziński rzecz całą wyłuszczy
Opowiem jak się w Sztabie rzecz odbyła cała
Świata połowa tam o wojnie rozmyślała
Prezydent płakał, lecz mu niegrzecznie przerwali
"Wszak Dziubdziński powiedział, byście spokój dali"
"I jeśli kto o wojnie wspomnieć się ośmieli"
"To się, nie daj Bóg, jeszcze chłopina zastrzeli"
"Trudno i darmo, zdanie zmieniamy w tym względzie"
"Bo Dziubdziński powiedział, że wojny nie będzie"
- "A jak tak wyjdzie na jaw, o czym wszyscy wiemy"
"Że wszyscy przed Dziubdzińskim portkami trzęsiemy?"
- "To trudno, niech już wyjdzie, lepiej nam do piachu"
"Niż w wiecznym przed Dziubdzińskim egzystować strachu"
- "A gdyby tak ogłosić, że nie wojna nowa"
"Tylko wybuchła operacja pokojowa?"
- "To nie przejdzie, Dziubdziński w lot podstęp wyniucha"
"Łatwiej orżnąć was wszystkich niźli tego zucha"
Pół świata milczy gorzko, nadchodzi poranek
Jak się dowie Dziubdziński mają przerąbane
Z Dziubdzińskim nie ma żartów, moi dobrodzieje
Słowo u niego jak mur, jak chce, tak się dzieje
Strach nawet na cześć jego pisywać poemy
Nie wspominajcie czasem o tej Dziubdzińskiemu...

2020-08-31 17:24:11.0

Jakiś pan powiedział, że wojny na pewno nie będzie. Na jego cześć napisałem tą żartobliwą rymowankę. Wojny nie będzie... Pewnie, skoro ON tak mówi. Nawet papież Franciszek nie mówi, czego na pewno nie będzie. A tu proszę, jaki cwaniak.