email:
hasło:

zarejestruj się
wyloguj się

Do J.Ś. papieża Franciszka


Wasza Świątobliwość, pokornie upraszam
Pokora to przecież chrześcijan jest cnota
Niech za tysiąclecie tej historii naszej
Wasza Świątobliwość da nam trochę złota

Myśmy się bronili pod wodzą Masława
Reakcja pogańska we krwi niczym rana
Za niecne występki zdrajcy Stanisława
Za prymat łaciny, za bullę Stefana

Za tyle lat nędzy, wojen z Krzyżakami
Za chrzest przymusowy i terror wymuszeń
Krzyżacy to przecież papiescy poddani
Tak jak joannici, tak jak templariusze

Za wojny z Turkami, do których nas judził
Legat Cezarini z dworu papieskiego
Za tyle tysięcy mordowanych ludzi
Za krew Warneńczyka i za Łyszczyńskiego

I za dziesięciny i za świętopietrze
Naukę religii, procesy za czary
Niechybnie relacje nasze będą lepsze
Za każdy rok dajcie nam miliard dolarów




Autor


2020-09-04 22:03:07.0

Krzyżacy jako zakon rycerski istotnie byli zbrojnym ramieniem Kościoła, więc pół Średniowiecza my się tłukliśmy z ... papiestwem. Ciekawostka. Sądziliśmy się też z nimi (szacunek dla Pawła Włodkowica!) przed sądem papieskim. Miliard dolarów za rok okupacji to niedużo, tak sądzę. Niemcy by nam byli dłużni sześć miliardów. A Kościół by musiał wysupłać bilion (tysiąc miliardów) dolarów.

Paweł