email:
hasło:

zarejestruj się
wyloguj się

Cnota i uroda


W dawnych czasach gdy dziewica
Nadobnego była lica
Mówiono o niej: zachwyca
Cudnej urody dziewica
Lub na Wschodzie: krasawica
Ale jeśli nie zachwyca
Zamiast mówić o jej licach
To "wielkiej cnoty dziewica"...




Autor


2022-02-24 11:20:12.0

Wierszyk jest żartobliwy, ale tak poważnie - bardzo nie lubię chrześcijańskiego pojęcia cnoty. Po pierwsze jest niemoralne, bo zmienia znaczenie wyrażenia "cnotliwy" na "nieuprawiający seksu", co zmniejsza nacisk na etyczne postępowanie. Chrześcijanie gdy mówią "moralność" mają zazwyczaj na myśli "moralność seksualną", co jest nadużyciem semantycznym. Po drugie jest to pojęcie seksofobiczne, zupełnie odwracające to, czym jesteśmy. A jesteśmy maszynami stworzonymi przez geny po to, żeby je powielać (koncepcja "samolubnego genu"). Stąd pociąg seksualny albo altruizm krewniaczy, które są bez sensu z punktu widzenia pojedynczego osobnika, a mają wielki sens z punktu widzenia genów.

Paweł